No  i nadszedł czas próby generalnej naszych świeżo nabytych umiejętności. Żony udało się wziąć na stary jak świat numer - "Bo wiesz to ostatnia szansa w tym roku na wspin w tatrach - pliz, plizzzz"  - udało się !  Było trochę problemów ocierających się o ryzyko embarga na niektóre z bardzo ważnych elementów współżycia małżeńskiego, ale jak to się ma do tego jakie ryzyko podjął Felix Baumgartner zeby zrealizować swój plan. Zgraliśmy terminy. Plan był połowicznie tylko ustalony - Hala Gąsienicowa. Reszta rodziła się w dość sporych bólach, najpierw w przestrzeni wirtualnej potem w przestrzeni około wisniowej. W Końcu padło ze 05.10 robimy Filar Staszla na Granatach a 06.10 drogę Surdela na Zadnim Kościelcu z wariantem przejścia na wschodnią cześć Kościelca i zrobienia drugiej połowy '114' z kluczowymi wyciągami. Wyjazd jak zwykle rewelacyjny. Egzamin zdany pozytywnie. Zapraszam do galerii, a w niedługim czasie (mam nadzieję) zamieścimy opisy wyjść. Opis postaramy się zrobić bardzo precyzyjnie - ku chwale potomnym. 

P.S. Przy okazji tego weekendu - wielki szacun i gratulacje dla Lamy i Piotra Xięskiego za pokonanie "Wędrówki Dusz" na Kazalnicy Mięguszowieckiej IX+ 18 wyciągów. 

Niech moc będzie z Wami !! 

Saymon

Dodaj komentarz

TAK 1782 NIE 1780 Czy ten artykuł był dla Ciebie ciekawy? Aby oddać głos, kliknij na rączkę