No i stało się .... do tej pory nie wiem jak udało się to wszystko ogarnąć logistycznie. Udało się !  Ponownie postanowiliśmy skorzystać z doświadczenia i umijejętności Moniki i Pawła z Adur'u. Zapisaliśmy się na kurs tatrzański !! !@# :) Kurs postanowiliśmy rozbić na dwa osobne tygodnie. W rezulatcie stanęło na I tygodniu lipca w Tatrach i III tygodniu sieprnia w Dolomitach. Z oczywistych względów jest to pierwsza część relacji :) Tradycyjnie musowo trzeba oglądnąć galerię z tatr i mimo wszystko ponownie zaryzykuje - komentować, komentować !!

Poniżej umieszczam krótki filmik z przejścia Marka. Jest to kluczowy fragment, który robi wycenę tej drogi na 6+.  

Dodaj komentarz

TAK 1712 NIE 1669 Czy ten artykuł był dla Ciebie ciekawy? Aby oddać głos, kliknij na rączkę